SMS o treści POK.5164 na numer 7248

Koło Gospodyń Wiejskich w Furmanach W 2012 roku, z inicjatywy pani Ireny Kochowskiej, zostało założone Koło Gospodyń Wiejskich w Furmanach. Pani Irena została przewodniczącą naszego Koła, które obecnie liczy dziesięć osób. Spotykamy się raz w miesiącu, a przed organizacją różnych przedsięwzięć częściej. Jesteśmy zgraną grupą, a to przekłada się na bardzo dobrą organizację pracy i wspólne działania w wielu aspektach. Mamy wiele pomysłów, które staramy się realizować w miarę możliwości. Każda z nas to inna osobowość, ale łączy nas jedno - pasja kulinarna. Lubimy gotować, piec, eksperymentować w kuchni, a to, co wykonamy, ładnie podać. Nasza ulubiona kuchnia to oczywiście kuchnia polska, zarówno tradycyjna jak i współczesna. Staramy się jednak w naszej działalności kulinarnej łączyć tradycję z nowoczesnością. Nie ukrywamy, że jesteśmy zafascynowane także kuchnią innych narodów. Działamy z pasją. 

Koło założyłyśmy, by działać na rzecz rozwoju kultury i kultywowania tradycji, która w obecnych czasach zdaje się zanikać. Wyszłyśmy naprzeciw oczekiwaniom głównie seniorów, którzy w rozmowach z utęsknieniem wspominali dawne czasy, festyny, potańcówki w remizach, działalność Kół Gospodyń Wiejskich, możliwość spotkania się i porozmawiania. Podkreślali w rozmowach charakterystyczną w tamtych czasach więź międzypokoleniową i szacunek dla tradycji. Postanowiłyśmy więc działać. Wprowadziłyśmy i organizujemy, od roku 2013, Wigilię dla Seniorów. Na takiej uroczystości gościmy przeciętnie ok. 80 osób. Naszymi gośćmi oprócz seniorów są także księża. Zapraszamy również przedstawicieli OSP, przedstawiciela ARiMR w Tarnobrzegu, władz samorządowych lokalnych, powiatowych , posła i panią senator, przedstawiciela RZRKiOR w Sandomierzu, oraz prezesa I zastępcę prezesa Spóldzielni Mieszkaniowej w Gorzycach. Przez trzy lata zapraszałyśmy również uczniów ze Szkoły Podstawowej w Furmanach wraz z opiekunami. Uczniowie przedstawiali inscenizację Bożonarodzeniową. Na spotkaniach wigilijnych serwujemy przygotowane samodzielnie dania wigilijne zgodnie z tradycją. Na stołach goszczą dania lokalne tradycyjne: barszcz z grzybami podawany z całymi ziemniakami z wody, okraszonymi cebulką zrumienioną na oleju, rybę smażoną, pierogi z kapustą i grzybami, z rybą, z ziemniakami, kapustę z grochem, śledzie w oleju, sałatki rybne i ziemniaczane, ciasta, kompot z przygotowanego wcześniej przez nas suszu. Innym razem zamiast barszczu serwowałyśmy zupę grzybową z kluskami, w następnym roku barszcz czerwony z uszkami nadziewanymi grzybami, dalej barszcz czerwony z pasztecikami drożdżowymi z farszem z kapusty i grzybów i tak naprzemiennie. Pozostałe dania pozostają nadal bez zmian. Zajmujemy się również wystrojem sali przygotowując samodzielnie dekorację, tak by stworzyć odpowiedni nastrój. 

Organizujemy spotkania integracyjne ze strażakami z okazji Dnia Strażaka, spotkania z członkiniami dawnego KGW, na których organizujemy różne konkursy, np. darcie pierza i inne kultywujące tradycję. Przez cztery kolejne lata na początku naszej działalności organizowałyśmy te spotkania integracyjne nie mając wsparcia finansowego (oprócz jednej Wigilii i Dnia Strażaka). Własne środki finansowe i własna praca nie zniechęcały nas do działania. Obecnie sytuacja zmieniła się. Otrzymujemy wsparcie finansowe z ARiMR, a także ze Starostwa Powiatowego. Dzięki tym środkom udało nam się poszerzyć ofertę kulturalno-integracyjną dla mieszkańców Furmanów i części miejscowości Trześń, ul. Zabrody. Od dwóch lat organizujemy spotkania integracyjne międzypokoleniowe z okazji zakończenia karnawału i Dnia Kobiet. Są to spotkania biesiadne, na których serwujemy dania lokalne i regionalne tradycyjne. Uświetnia je muzyka kapel ludowych lub zespołów wykonujących muzykę współczesną. 

Organizujemy: 

kursy i pokazy kulinarne,

Te spotkania, kursy i warsztaty, na które przychodzili zainteresowani mieszkańcy w pierwszych czterech latach, zawsze odbywały się przy kawie, herbacie i dobrych ciastach, które piekłyśmy we własnym zakresie. Obecnie korzystamy ze wsparcia finansowego. 

Oprócz gotowania zajmujemy się także rękodziełem: 

Te umiejętności przekazujemy młodszemu pokoleniu. Ostatnio próbujemy swoich sił w szyciu na maszynie – bieżniki, torby na zakupy, fartuchy. W ten sposób również kultywujemy tradycję, bo przecież dawniej prawie każda kobieta posiadała umiejętność szycia na maszynie, szydełkowania czy haftowania. Zawsze w pełnym składzie bierzemy udział w konkursach i wystawach: 

Zostałyśmy zaproszone przez ŚODR w Modliszewicach na Forum Kobiet Aktywnych z Ziemi Sandomierskiej za aktywne działanie. 

Oprócz działań na rzecz rozwoju kultury i kultywowania tradycji oraz rozwoju lokalnej społeczności, prowadzimy działalność charytatywną. Pomagałyśmy finansowo dwóm chorym chłopcom, zorganizowałyśmy zbiórkę pieniędzy dla hospicjum w Tarnobrzegu oraz wsparłyśmy finansowo chore dziecko z Tarnobrzega. Pomagamy, ale nie lubimy o tym mówić. Współpracujemy z innymi KGW, Strażakami. Naszą działalność przedstawiamy również na stronie internetowej Moje KGW. W ubiegłym roku nasze KGW brało udział w czterech konkursach ,,Polska od kuchni” w Sanoku:

W konkursie ,,Kobieta gospodarna i wyjątkowa” zajęłyśmy trzecie miejsce i otrzymałyśmy nagrodę 1000 złotych. Niespodziewana wygrana dodała nam energii do dalszego działania.